W piątek 12 kwietnia 2024 r., w przeddzień Dnia Pamięci Zbrodni Katyńskiej, mławianie spotkali się na cmentarzu parafialnym, by upamiętnić ofiary sowieckiego totalitaryzmu. W uroczystości wzięli udział m.in. licznie przybyli uczniowie tutejszych szkół wraz z pocztami sztandarowymi oraz przedstawiciele służb mundurowych.
Po odegraniu i zaśpiewaniu przez uczestników uroczystości hymnu państwowego, historię wydarzeń sprzed 84 lat, określanych wspólnym mianem zbrodni katyńskiej, przybliżyła zgromadzonym przed pomnikiem Golgoty Wschodu Anna Welenc-Nawrocka z Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej. Następnie głos zabrał Burmistrz Miasta Mława Sławomir Kowalewski. – Żebyśmy mogli się szczycić tym że mamy godło, […] wiele tysięcy ludzi cierpiało; było katowanych, poniżanych, pogardzanych i zabijanych. Bo takie były decyzje najeźdźcy. […] Ci, którzy bronili nas, Polski, 17 września zostali pojmani, osadzeni w więzieniach: w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Ostaszkowie. To ponad 20 tysięcy Polaków różnych profesji; Polaków, którzy bronili Ojczyzny – mówił w swoim poruszającym wystąpieniu burmistrz, przywołując przerażającą historię zabijanych strzałem w tył głowy rodaków. – Proszę zrozumieć to, jaka to jest wielka waga i odpowiedzialność być Polakiem – nie tylko w czasach pokoju, ale i zagrożenia – zwracał się do zgromadzonych. Wszystkim przybyłym dziękował za obecność, szczególne słowa uznania kierując do licznie przybyłych uczniów mławskich szkół oraz ich opiekunów i dyrektorów placówek.
Biorące udział w uroczystości delegacje upamiętniły ofiary sowieckiego totalitaryzmu, składając kwiaty i zapalone znicze pod pomnikiem katyńskim.
KN / KSM
