Wyrwali krzewy, połamali drzewa | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Wyrwali krzewy, połamali drzewa

Magdalena Grzywacz / 17 maja 2016

Do aktów kradzieży i wandalizmu doszło w ostatnich tygodniach przy ul. Kopernika.

Spod siłowni przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji ktoś wyrwał cztery krzaki forsycji pośredniej Lynwood. Sprawca pozostawił po sobie sporo śladów w postaci rozsypanego na chodniku gruntu i kory (patrz: zdjęcia). Wcześniej sześć krzewów zginęło z okolicy parkingu u zbiegu ulic Kopernika i Aleja Marszałkowska (jedna krzewuszka Aleksandra, dwie krzewuszki French Lace, jedna forsycja pośrednia Spectabilis i dwie krzewuszki Folis Purpureis). Także tam ktoś złamał trzy lipy drobnolistne.

To nie pierwsze przypadki wandalizmu i kradzieży, których obiektem jest publiczne mienie. Od lat obserwujemy, jak ofiarami wandali padają miejska zieleń, wiaty przystanków autobusowych i kolejowych, kosze na śmieci czy ściany budynków.

Być może jedyną receptą na zachowanie wandali są wysokie kary finansowe. Straż miejska odnotowała jakiś czas temu przypadek grafficiarza, który musiał zapłacić właścicielowi zniszczonego obiektu 400 zł na pokrycie szkód, uiścić 200 zł grzywny i dodatkowo pokryć koszty sądowe. W przypadku kradzieży sprawą zajmuje się już nie straż miejska, lecz policja.

Przypominamy, że mienie publiczne jest naszą wspólną własnością i wszyscy ponosimy koszty związane z naprawami małej architektury czy nowymi nasadzeniami roślin. Jeśli jesteśmy świadkami aktów wandalizmu, informujmy bezzwłocznie o tym straż miejską lub policję.

KN, MG/ UMM