Sprawę sortowni prowadzi prokuratura | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Sprawę sortowni prowadzi prokuratura

Magdalena Grzywacz / 16 maja 2016

Podczas zebrania mieszkańców osiedla nr 9 (odbyło się 12 maja br.) burmistrz Mławy Sławomir Kowalewski rozmawiał z obecnymi o uciążliwościach wynikających z funkcjonowania sortowni węgla przy ul. Dworcowej. Jak informował, sprawą zajmuje się obecnie prokuratura.

Okoliczni mieszkańcy już od dłuższego czasu zgłaszają protesty odnoście do funkcjonowania obiektu. Skarżą się na powodujące trudności z oddychaniem pyły emitowane przez sortownię. Boją się o własne zdrowie. Był nawet pomysł złożenia pozwu zbiorowego przeciwko właścicielowi, jak jednak informował na czwartkowym zebraniu burmistrz, nie będzie to możliwe. – Jestem po analizie prawnej i konsultacjach z dyrektor sanepidu, która powiedziała, że jeśli nie ma masowych zachorowań, nie ma sensu składanie pozwu zbiorowego. Jeśli pojawią się takie zachorowania, proszę zgłaszać je do sanepidu – mówił.

Miasto cały czas podejmuje działania zmierzające do ograniczenia uciążliwości sortowni. Wiele spotkań w tej sprawie odbyli już burmistrz Sławomir Kowalewski, jego zastępca Janina Budzichowska i naczelnik Wydziału gospodarki komunalnej, mieszkaniowej i ochrony środowiska Urzędu Miasta Mława Urszula Aptowicz. – Żeby zamknąć ten zakład, złożyłem zawiadomienie do prokuratora i on wszczął postępowanie, są przesłuchania. Mam nadzieję, że podjęte przez niego działania przyniosą skutek. Tak nie może być, żeby ktoś działał, a mieszkańcy ponosili konsekwencje – podkreślał burmistrz.

Apelował jednocześnie do mieszkańców, aby każdy, kto odczuwa problemy zdrowotne, które mogą być konsekwencją funkcjonowania sortowni, prosił podczas wizyty u lekarza o zaświadczenie. – Ja i dyrektor sanepidu potrzebujemy dowodów. Inaczej nie będziemy mieli argumentów – uzasadniał.

Krzysztof Napierski / UMM