6 maja br. Mazowiecki Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego ogłosił alert II stopnia w związku z przekroczeniem w 2015 r. dopuszczalnych stężeń zanieczyszczeń powietrza. Odnotowano je m.in. na obszarach miasta Mława.
Przekroczenia dotyczą pyłu zawieszonego PM10, pyłu zawieszonego PM2,5 i benzo(a)pirenu. Jak wynika z „Rocznej oceny jakości powietrza w województwie mazowieckim”, największy problem miasto ma z tym ostatnim – jego podwyższony poziom odnotowano w 2015 r. na obszarze 20,19 km kw., na którym mieszka ok. 3 tys. osób. – Ogłoszony Alert poziom II nie oznacza, że w danym momencie lub najbliższym czasie należy się spodziewać wysokiego stężenia zanieczyszczeń. Jest to sygnał dla samorządów i innych podmiotów, że konieczne jest wdrażanie działań określonych w POP [Program Ochrony Powietrza opracowany przez Zarząd Województwa Mazowieckiego i uchwalony przez Sejmik Województwa Mazowieckiego – KN] i eliminacja przyczyn przekroczeń norm jakości powietrza – wskazuje Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
Jakie to przyczyny? Jednymi z nich są komunikacja samochodowa oraz ogrzewanie domów i mieszkań węglem i drewnem. Pierwszą każdy z nas może starać się wyeliminować, wybierając inne niż samochód środki dojazdu do szkół, zakładów pracy i innych obiektów (np. rower lub autobus – choćby Mławskiej Komunikacji Miejskiej). Ogrzewania budynków już nie wyeliminujemy, ale w miarę możliwości możemy choćby próbować zastępować używany opał materiałami bardziej ekologicznymi bądź wymieniać indywidualne źródła ciepła na te o niższej uciążliwości dla powietrza. Alternatywą mogą też być robiące w Polsce coraz większą popularność instalacje fotowoltaiczne, umożliwiające ogrzanie domu z wykorzystaniem energii słonecznej. Warto też ograniczać użycie spalinowego sprzętu ogrodowego.
Poważnym problemem jest też nielegalne spalanie w domowych piecach różnych odpadów, m.in. z tworzyw sztucznych. Pomimo powtarzanych od lat apeli urzędu miasta i lokalnych mediów oraz kontroli prowadzonych w gospodarstwach przez straż miejską, niektórzy mławianie zdają się wciąż nie przestrzegać zakazu palenia w piecach niedozwolonymi materiałami. Tymczasem strażnicy, którzy podczas kontroli udowodnią komuś taki proceder, mogą nałożyć na tę osobę mandat do 500 zł (zgodnie z art. 191 Ustawy o odpadach). W przypadku odmowy jego przyjęcia sprawa trafia do sądu, który może wyznaczyć grzywnę do 5000 zł. Choć oczywiście nie zawsze spotkanie ze strażnikiem miejskim kończy się wysoką karą finansową. – Ludzie palący odpadkami robią to najczęściej z niewiedzy lub są bardzo ubodzy, restrykcje nie są więc wtedy duże – mówi komendant Straży Miejskiej w Mławie Marek Wysocki. Czasem wystarczy nawet pouczenie.
Straż miejska przeprowadza ok. 50 kontroli porządkowych w ciągu roku (dotyczą one różnych aspektów utrzymania porządku na posesjach, w tym również spalania). W sezonie grzewczym natomiast prowadzi dodatkowe kontrole dotyczące wyłącznie materiałów, którymi mieszkańcy palą w piecach. – W tym roku mieliśmy ich dużo na terenie zakładu działającego przy ul. Piłsudskiego. Mieszkańców niepokoiły emitowane stamtąd dymy. Okazywało się jednak, że palono tam materiałami dopuszczonymi do użytku – wskazuje Marek Wysocki. Kilkadziesiąt takich kontroli było także na prywatnych posesjach. Najczęściej dokonywano ich po kierowanych do straży sygnałach zaniepokojonych sąsiadów lub przechodniów. Ale zdarzały się też sytuacje, w których strażnik podczas patrolu zauważał podejrzanie gęsty dym wylatujący z komina i interweniował. W kilku przypadkach kontrola wykazywała używanie przez mieszkańców nielegalnych środków do opalania, np. mebli, kabli czy urządzeń mechanicznych lub elektronicznych w celu pozyskania złomu.
Apelujemy do mieszkańców, aby dbali o czystość powietrza w swoim otoczeniu. Odnotowane m.in. w Mławie przekroczenia pyłów psują estetykę miasta i komfort przemieszczania się jego ulicami, ale przede wszystkim powodują problemy zdrowotne, m.in. choroby układu oddechowego, choroby serca czy nowotwory. Najbardziej niebezpieczne są dla dzieci, osób starszych, kobiet w ciąży, alergików, osób z chorobami serca oraz wrażliwych na infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych. Unikajmy też przebywania na powietrzu w okresach, gdy nad miastem unosi się uciążliwy smog.