Młodzież Gimnazjum nr 1 poznaje atrakcje Warmii i Mazur | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Młodzież Gimnazjum nr 1 poznaje atrakcje Warmii i Mazur

Lidia Gniadek / 23 marca 2016

Osiemnastego marca 2016 r. uczniowie klas: I e, I f i II f z Gimnazjum nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Mławie wyruszyli wraz z opiekunami p. Katarzyną Chmielewską - Jeziorską, p. Beatą Wójciak, p. Emilią Obłąkowską, p. Marzeną Czaplicką, p. Lidią Gromadzką, p. Małgorzatą Miecznikowską i p. Grażyną Kujawską na wycieczkę. Jej program przewidywał wiele atrakcji dla uczestników.

 W Kętrzynie w pracowni „DOROSZKO” weszliśmy do świata szklanych wielkanocnych jaj i choinkowych bombek. Młodzież, w przemiłej atmosferze, z wielkim zainteresowaniem poznała różne techniki  przygotowywania ozdób świątecznych. Potem

w krasnalowych czapkach z ochotą sama wykonała i  przyozdobiła  jajka wielkanocne.

 Następnym punktem programu było Muzeum im. Wojciecha Kętrzyńskiego, które usytuowane jest w zamku krzyżackim.  Młodzież uczestniczyła  w warsztatach historycznych poświęconych heraldyce i herbom,  poznała m. in. budowę herbu i godła. Zwiedziła również wystawę, na której ukazano życie ludzi na Warmii i Mazurach w XVIII i XIX wieku.

Kolejną atrakcją wycieczki było Sanktuarium Maryjne w Świętej Lipce, którego kustoszami od kilku już wieków są Ojcowie Jezuici. Zespół architektoniczny złożony
z kościoła, krużganku i klasztoru, posiada zachowaną w stanie prawie nie zmienionym bogatą i różnorodną dekorację. Młodzież wysłuchała koncertu organowego wykonanego na znajdującym się tam zabytkowym instrumencie. Organy te zbudowane zostały w latach 1719-1721 przez organmistrza z Królewca, Jana Josue Mosengela. Uwagę widzów przyciągnęły znajdujące się na organach figury, gwiazdy i dzwoneczki, które są wprawiane w ruch w czasie gry na instrumencie.

 Po południu zaś udaliśmy się do Multikina w Olsztynie, gdzie obejrzeliśmy film pt.: „Zwierzogród” w reż. Byrona Howarda i Richa Moore. W trakcie projekcji nie tylko się dobrze bawiliśmy, ale również uczyliśmy się tolerancji i lojalności w stosunku do przyjaciół.

          Do Mławy wracaliśmy bardzo zmęczeni, ale i niesamowicie szczęśliwi.