Naostrzone ołówki, przygotowane podręczniki, spakowane tornistry i… dźwięk szkolnego dzwonka, który dla maluchów ze Szkoły Podstawowej nr 4 im. Haliny Rudnickiej w Mławie oficjalnie zabrzmiał po raz pierwszy. Galowe stroje, starannie recytowane wiersze, wesoło odśpiewane piosenki, uczniowskie czapeczki na głowie i lekki niepokój na twarzach, zarówno dzieci jak i rodziców…
Wszystko to związane było z pasowaniem pierwszoklasistów na uczniów, czyli uroczystością, podczas której dyrektor szkoły, dotykając dużym ołówkiem ramienia dziecka, wypowiada znamienne słowa: „Pasuję cię na ucznia klasy pierwszej Szkoły Podstawowej…”. Moment ten poprzedziło ślubowanie pierwszaków przed sztandarem szkoły – i w tym miejscu należy podkreślić, że w odróżnieniu od reszty placówek, w SP nr 4 oprócz pierwszaków ślubowanie złożyli ich rodzice. Po tym podniosłym momencie maluchy otrzymały dyplomy i upominki.
- Kochane dzieci, macie już za sobą pierwszy, poważny egzamin w waszym życiu i z całą pewnością mogę zaświadczyć, że zdałyście go koncertowo. Podczas uroczystości spoglądałem z zainteresowaniem na rodziców obserwujących swoje pociechy z widocznym zdenerwowaniem na twarzach. Drodzy rodzice, ten stres, choć jak najbardziej zrozumiały, okazał się jednocześnie zbędny, ponieważ wasze dzieci wzorowo wypełniły dziś swoje zadanie – powiedział Burmistrz Miasta Mława Sławomir Kowalewski, życząc świeżo upieczonym uczniom połamania ołówków i owocnej pracy.
Dyrektor szkoły Joanna Wyszkowska z dumą w głosie złożyła dzieciom gratulacje: - Od tej chwili jesteście uczniami z prawdziwego znaczenia. Gratuluję waszym rodzicom tak wspaniałych, utalentowanych pociech – powiedziała z uśmiechem pani dyrektor.
MP / UMM
